Archiwum 11 grudnia 2002


gru 11 2002 zabiorę Cię, chcesz...?
Komentarze: 11

....zabiorę cię w najpiękniejsze miejsce na ziemi , chcesz...? 

Pomkniemy razem przez otchłanie naszej podświadomości, wiatr owieje nam twarze, oczy zabłysną wolnością , czas będzie tylko dla nas, myśli tylko nasze i nasze odczucia. Cisza   nas oplecie , zasłoni przed gwarem brzmiących w uszach czyichś słów ... Uciekniemy tam, gdzie świat żyje innym rytmem , rytmem natury.... spokojem istnienia.     I odnajdziemy ten spokój w sobie, w koronach drzew , we wschodach słońca, w błogim uśmiechu przez sen, w rozmowach bez słów... odnajdziemy w sobie piękno drugiego człowieka .... tak po prostu , bez wysiłku .... pozwól mi odkryć siebie, a pokażę ci drogę do dzieciństwa, zapomnianej beztroski.... nauczę Twe ciało spokojnie oddychać, a ustom pozwolę mówić, co chcą .... , sprawię byś płakał ze wzruszenia i smiał się do łez ... byś odnalazł czastkę wszechświata w sobie ...

Zasłuchani w muzyce nie z tego świata , odpłyniemy razem ,tam, gdzie nikt nie zapyta już o nic ... gdzie tylko sen , spokojny jak oddech dziecka ... i gdzie tylko nasze nieme dusze pragnąć się bedą ...

abstrakcja : :