Komentarze: 5
Obudziłam się. Zapomniałam , że szukałam wczoraj jej nieskutecznie i ONA jest. .Ta miażdżąca siła we mnie, raczej Agresja, która jest siła napędową i która pozwala się bronić, wolę Agresję niż rozwalającą na łopatki rozpacz i bezsilność.Dawno nie czułam agresji do świata i ludzi, dzisiaj tak, mam ochotę kogoś zabić.Dzisiaj nikogo nie rozumiem, dzisiaj mam dość użalania się i pomocy komukolwiek. Dzisiaj ZabiJaM. To chyba reakcja obronna , na pobicie mnie, a kurwa to wie, skąd to jest! Czuję Agresję i Siłę w sobie i cieszę się nią nieziemsko...<Odpierdoliło mi ...? MOże i chuj wszystkim do tego> Mam dosyć bezsilności, zaczynam być szalona, życie zmusza mnie do pewnego rodzaju zachowań....Nie mam zamiaru się tłumaczyć, chcę ją czuć , cieszę sie , że tak znienacka obudziła się ze mną...
Moja MOc Jednej Kandeli. Przybrała dawno nie wdziewane szaty Agresji. Ale to ONA.